Po zapoznaniu się z dziełami twórców takich jak Camilla Lackerg czy Stieg Larsson czas na kolejnego pisarza , tworzącego kryminały skandynawskie. Jego imię nazwisko można powiązać bardziej z Turcją niż ze Szwecją, ale jak mówią pozory często mylą , bo Nesser potrafi nas piękne prowadzać w świat kryminałów skandynawskich. Także spokojnie można go zaliczyć do mistrzów tego gatunku.. Także z miłą chęcią zasiadłem w fotelu , aby się zanurzyć w powieści tego Pana pod tytułem dość tajemniczym a mianowicie „ Samotni”.
Powieść ta jest ostatnią częścią Serii o przygodach dzielnego doświadczonego policjanta Gunnara Barbarotiego szczęśliwego ojca i męża , który musi rozwiązywać co chwile jakieś nowe zagadki kryminalne pełne niedomówień.
W tej części , która jest przedmiotem mojej recenzji , inspektor będzie musiał rozwiązać tajemniczą zagadkę utraty życia przez dwie osoby ze sobą powiązane . Zgony te nastąpiły w tym samym miejscu a przerwa między tymi zdarzeniami wynosiła 35 lat. Powieść się zaczyna od 1969 roku, kiedy młoda kobieta spada z urwista i ginie na miejscu, ale nikt nie wie jak to się stało , ani jej przyjaciele z którymi była na grzybobraniu ani rodzina najbliższa nie wie co tak naprawdę się stało tamtego dnia na leśnych polanach nie daleko wąwozu Gasa. Policja wszczyna śledztwo , które jednak wskazuje , ze ta kobieta popełniła samobójstwo, jakieś 35 lat później w identycznym okolicznościach ginie jej narzeczony i tym razem wszystkie tropy na początku prowadzą do samobójstwa lub nieszczęśliwego wypadku. Jednak z czasem sprawa trafia do naszego głównego bohatera czy pana Barborottiego i jego koleżanki Evy Backman. Ta dwójka krok do kroku , wiążą obie śmierci i badają drodze życia zmarłych kochanków , docierają do ich przyjaciół, którzy byli 35 lat temu na felernym grzybobraniu . W biegu dni , tygodni gdy główni bohaterowie poznali historie przyjaciół , zamordowanych ukochanych- dochodzą do wniosku , że w obu przypadkach śmierć nie została spowodowana z woli zamordowanych, tylko ktoś im pomógł odejść w otchłań ciemności.. Pewnie każdy, by chciał wiedzieć , jaki był dalszy ciąg tej historii, ale niestety moi drodzy nie mogę Wam więcej zdradzić – ale wystarczy , że zajrzycie w te zimowe wieczory do tej książki, a poznacie dalszy ciąg tej opowieści i tym samym Wasza ciekawość będzie na pewno zaspokojona..
W tej książce autor podobnie jak przypadku pani Camilii Lackberg daje czytelnikowi możliwość śledzenia akcji w przeszłości i teraźniejszości, ukazuje Szwecję współczesną i ta w której dopiero co robił się socjalizm czy system wartości współczesnego społeczeństwa szwedzkiego z którym mamy dzisiaj do czynienia. Odbiorca tej pozycji książkowej , także nie tylko śledzi badania zdarzeń dlaczego dwójka z 6 przyjaciół straciła życie, ale poznaje powody jak do tego doszło i czy można było temu zapobiec.
Jako czytelnicy jesteśmy wciągnięci w świat mrocznej, ponurej , ale optymistycznej szwedzkiej rzeczywistości ukazanej w sposób prosty, ale niezwykły. Od książki nie można się oderwać , chcemy ją po prostu chłonąć . Nie mamy dosyć tej powieści i to jest w tym pięknego. Podobnie jak w innych powieściach z gatunku skandynawskiego nie brakuje i w tym przypadku znakomicie narysowanych postaci , ich stylu bycia , sposobu postrzegania świata oraz ich drogę ku szczęściu, czy to poprzez miłość, zdradzę czy sposoby zdobywania wszystkiego co się da. Nie jest ważne jakimi środkami się zdobędzie to czego , czego się pragnie- liczy skutek..
Warto zwrócić uwagę , że zawsze i tak prawo nam złapie ;) a sprawiedliwość zostanie wymierzona tam gdzie być powinna ..
Nesser , tworząc dwie akcje w teraźniejszości i przeszłości chciał także, dać czytelnikowi możliwość porównania społeczeństw w czasach gdy socjalizm przejmował kontrolę nad Europą a „czasami” gdy już świat czy to Europa dążyli do ładu demokratycznego . Jak widać twór Pana Nessera jest nie tylko kryminałem owianym w zbrodnie krew i śledztwo , a także każdy z nas znajdzie w nim wiele przesłań tak ważnych dla współczesnego systemu wartości każdego człowieka takich jak : miłość, zaufanie, przyjaźń, dobroć czy wiara w ludzi..
Książka nie jest owiana przepychem i parciem na szkło i pieniądze. Nesser potrafi w niej coś delikatnie zaznaczyć, ale nie kieruje czytelnika na określone myślenie chcę aby jego odbiorca czytając to dzieło myślał i wyciągał własne wioski .
Jedynie co mnie trochę denerwowało w tej książce, to zabieg autora polegający na wyprowadzeniu czytelnika w pole jeśli chodzi o poznanie zabójcy. Niby myślimy , że już wiemy kto zabij , aż tutaj nagle się okazuje , że pan Nesser przygotował dla nas pułapkę , nad którą pracował niczym wyśmienity taktyk bojowy…
Reasumując kochani , polecam Wam kolejny powieść kryminalną z mroźnej Szwecji , dzięki której przeżyjecie wiele niesamowitych przygód związanych z rożnymi emocjami, poznacie świetnie ułożoną intrygę kryminalną, a także będziecie się mogli pochylić na losem i życiem zwyczajnego szwedzkiego społeczeństwa , dzięki czemu poczujecie się jakbyście ich znali z jakiegoś zdarzenia..
Miłego czytania;)
0 komentarze:
Prześlij komentarz