Moi kochani chciałbym Was powitać w tę piękną słoneczna niedzielę: pozytywnie, wesoło i energetycznie.
Chcę się z Wami podzielić, w tym moim zestawianiu z moimi ulubionymi zespołami muzycznymi zagranicznymi. Ale oczywiście, nie mogłem wybrać 10 kapel, bo nie był bym sobą, tylko postanowiłem do każdego punktu dopasować parę zespołów. Wyjaśniam też, dlaczego akurat w tym punkcie, znalazły się określone ekipy.
Nie ma co dłużej przedłużyć i pisać długich wprowadzeń- więc zaczynamy!
1. Edguy, Helloween, Stratovarius, Sonata Artica, Hammerfall- Możecie się śmiać, ale tak tak , słucham Power metalu od dawna i ten gatunek pełni dużą rolę w swoim życiu. Nie byłem w stanie wybrać jednej kapeli z tego „pod gatunku muzycznego”, więc przedstawiam Wam moje ulubione, zespoły bez których Power metal by nie mógł istnieć. Chociaż każda kapela gra całkiem inaczej: na inne rzeczy zwraca uwagę, odmiennie się zachowuje na scenie itd.. Ale kto z Was by nie chciał , żeby Ci muzykanci wystąpili kiedyś razem ? Ja marzę o tym od dawna hahah...
4. Loreena McKennet, Faun, The Moon And The Nightspirit, Garmana, Wardruna
Bardzo lubię szeroko pojętą muzykę folkową, nieograniczającą co do jednego kraju. Staram się poznawać , każdego dnia nowe krainy , nowe kultury i zanurzyć się w muzyce tych krain. W folku czuje piękno, poczucie spokoju dzięki któremu mogę się realizować muzycznie i poznawczo. Pewnie się spytacie dlaczego akurat tych twórców wybrałem ? Odpowiedź jest prosta to jest kwintesencja szeroko pojętej muzyki folkowej czy to celtyckiej , węgierskiej lub germańskiej, ale nie będę wchodził w szczegóły bo jeszcze czasu by mi zabrakło:
8. Icead Earth, Dream Theater,King Crimson. Chociaż ostatnio zaniedbałem trochę progresywny metal , to jest on zakuty w moim sercu niczym dobra podkowa na kopycie rumaka i często słucham tego gatunku w stanach kiedy występuje w moim ciele stan bezsilności , braku motywacji. Po przesłuchaniu kawałków tych kapel wyżej wymienionych, wraca mi potrzeba działania i mój brak motywacji: znika!
Miłego Słuchania